Projekt Golem: globalny superkomputer tworzony przez Polaków
18.11.2016 08:43, aktual.: 10.03.2022 09:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Idea wypożyczania mocy obliczeniowej komputerów powraca dzięki naszym rodakom. Projekt Golem wyróżnia przede wszystkim profesjonalizm i ogromna skala jego potencjalnych zastosowań. Jaką przyszłość ma przed sobą?
Błyskawicznie uzyskane finansowanie
Golemproject założyła piątka osób: Julian Zawistowski, Piotr Janiuk, Andrzej Regulski, Aleksandra Skrzypczak i Paweł Bylica. Swój pomysł umieścili na platformie crowdfundingowej, za cel obierając kwotę 8.6 mln dol. Wspierający na jego zrealizowanie potrzebowali jedynie 29 minut, co dość wymownie obrazuje skalę zainteresowania superkomputerem.
Plan piątki Polaków jest prosty na płaszczyźnie teoretycznej i zarazem niezwykle trudny w realizacji: projekt Golem ma być potężną infrastrukturą peer-to-peer (p2p), która umożliwia odpłatne udostępnianie mocy obliczeniowej komputera. Wypłaty dla dostarczających zasoby mają się odbywać w dedykowanej krytowalucie GNT.
Bezpieczeństwo i zaawansowana architektura
Golem będzie zdecentralizowanym ekosystemem, o którego potencjale stanowić będzie łączna moc pracujących w nim komputerów. Wszystkie obliczenia mają się odbywać w maszynach wirtualnych, skutecznie odizolowanych od komputera hosta. O bezpieczeństwo zadba również szyfrowanie i cyfrowy podpis każdego z aktywnych połączeń.
Każdy udostępniający swój komputer samodzielnie ustala jaką wyznacza do tego ilość rdzeni procesora, pojemność pamięci RAM oraz dyskową. Z kolei każdy korzystający z sieci Golem precyzyjnie definiuje zapotrzebowanie w dedykowanym oprogramowaniu, które następnie kieruje każde z zadań na właściwe węzły obliczeniowe.
Nadużycia ma eliminować system rang nadawanych węzłom i peerom, obniżanych w przypadku niepożądanych działań i podwyższanych w wyniku udanej realizacji zadań obliczeniowych. Tak zorganizowany superkomputer ma docelowo przysłużyć się:
- Grafice w renderowaniu CGI(http://puczynski.gadzetomania.pl/58174,star-wars-terminator-efekty-specjalne) i dekodowaniu wideo,
- Biznesowi w symulacjach giełdowych i analizach big data(http://gadzetomania.pl/t/60811,big-data),
- W uczeniu maszynowym, m.in. rozpoznawaniu obrazu i przetwarzaniu języka naturalnego,
- Kryptografii, m.in. kopaniu kryptowalut(http://gadzetomania.pl/3619,rzez-niewiniatek-czyli-co-sie-stalo-z-bitcoinem-ikto-na-tym-zarobil) oraz faktoryzacji liczb,
- Nauce w analizie DNA, symulacjach zwijania białek i poszukiwaniu pozaziemskich form życia(http://gadzetomania.pl/4554,czy-jestesmy-sami-we-wszechswiecie-poszukiwania-pozaziemskich-cywilizacji),
- Mikrousługach.
Ogromny potencjał i nie mniejsze ryzyko
Start projektu Golem jest wyznaczony na początek lata przyszłego roku i trzeba przyznać że to jeden z ciekawszych startupów, o jakich w tym roku było głośno. Rewelacyjnie rokuje mu odzew społeczności, bez której uruchomienie takiego przedsięwzięcia byłoby skazane na finansową klęskę.
Twórcom trudno zarzucić przeszacowanie potencjału Golema – taka sieć faktycznie dysponowałaby nieprawdopodobnie dużymi możliwościami w wielu dziedzinach. To zasadniczy powód tak entuzjastycznego wsparcia na platformie crowdfundingowej: nikt nie ma wątpliwości, że taka sieć jest potrzebna, a pomysły na jej zagospodarowanie od dawna oczekują na możliwość realizacji.
Warto jednak wspomnieć o ryzyku równoważnym do rozmiaru projektu. Sukces planowanego superkomputera zależy od naprawdę sporej liczby czynników: od skutecznego marketingu na świecie po skuteczne motywowanie hostów do dzielenia się mocą swoich komputerów. Na to wszystko grupie Polaków pozostało – tylko i aż – nieco ponad pół roku.