Podsumowanie 2008 roku na gadżetomanii

Mijający rok obfitował w wiele ciekawych gadżetów, komputerów i nowych technologii. Niestety, a może "stety" odszedł już w zapomnienie. W obecnym zapewne czekają nas jeszcze ciekawsze rozwiązania i bardziej szalone pomysły, ale póki co, skupmy się na tym, który już upłynął. Sprawdźmy, co spotkało nas w przeciągu tych dwunastu miesięcy.

Mijający rok obfitował w wiele ciekawych gadżetów, komputerów i nowych technologii. Niestety, a może "stety" odszedł już w zapomnienie. W obecnym zapewne czekają nas jeszcze ciekawsze rozwiązania i bardziej szalone pomysły, ale póki co, skupmy się na tym, który już upłynął. Sprawdźmy, co spotkało nas w przeciągu tych dwunastu miesięcy.

Styczeń

Początek roku był w miarę spokojny. Pierwszy post dotyczył PMP wyposażonego w dżojstiki do grania. Później news o nowej karcie GeForce 9800GX2 i się zaczęło... Wystarczyło poczekać kilka dni do targów CES 2008 i od razu wysypało nam się kilka ciekawych urządzeń. Na szczególną uwagę zasłużyła nowa platforma Intel Menlow, która przysłużyła się wszystkim multimedialnym odtwarzaczom.

Ciekawe były także baterie ładowane cieczą i ekran Alienware o rozdzielczości 2880 x 900. Gdyby miał opisywać wszystkie najciekawsze gadżety, to nie wystarczyłby mi na to cały kolejny rok, więc wybaczcie, jeśli czasami będę je po prostu wymieniał.

Także w styczniu rozpoczęła się batalia o miano najmniejszego komputera na świecie. Falę miniaturyzacji rozpoczął MTube, który miał wymiary 8.5cm x 8.2cm x 2cm i całkiem przyzwoite wnętrze. Z kolei środek miesiące należał do Apple, a to za sprawą Macworld. Zaprezentowane został MacBook Air, Apple Time Capsule i dużo innych ciekawych sprzętów. Pojawiły się także pierwsze pogłoski na temat nowych Asusów Eee z dotykowymi ekranami. Na zakończenie miesiąca mogliśmy usłyszeć o nowych laptopach Sony VAIO i nowiutkim Acerze z logo Ferrari. No to pierwszy miesiąc z głowy.

Luty

W lutym mogliście przeczytać o komputerze wartym 2mln dolarów, który był wyposażony tylko w 2GB pamięci RAM. Moja uwagę przykuła bardzo ciekawa myszka, której kształt możemy dowolnie modyfikować. Świetna sprawa i jeszcze lepszy pomysł. Intel również nie zasypywał gruszek w popiele i zaprezentował pierwszy procesor czterordzeniowy, w którym upchnięta aż 2 miliony tranzystorów.

Z nieco zabawniejszych rzeczy, warto wspomnieć o tapecie-ładowarce, za pomocą

której możliwe jest doładowywanie np telefonu komórkowego. A z rzeczy  ciekawych i bardzo przydatnych, pisaliśmy o specjalnej "pajęczynie", która ma pobudzać słabe serca i pomagać w pompowaniu krwi. Nie zapominamy, więc o medycynie.

W tym miesiącu mogliśmy już przeczytać o zwycięstwie Sony w walce Blu-ray VS. HD-DVD, za sprawą firmy Toshiba, która zrezygnowała ze wspierania tego drugiego formatu. Dla fanów filmów, Szymon opisał 10 najciekawszych kin domowych. I tak doszliśmy do końca drugiego miesiąca.

Marzec

Marzec rozpoczęliśmy od informacji na temat laptopa działającego na energię słoneczną oraz apokaliptycznej wizji Szymona dotyczącej myślących robotów, które miałyby się pojawić już za 10 lat (teraz za 9). Później spotkał nas mały zastój. Trochę laptopów i odtwarzaczy multimedialnych, ale nic na tyle ciekawego, żeby ponownie o tym wspominać.

Dokładnie w połowie miesiąca doszła do nas wiadomość, że już niedługo będziemy mogli znaleźć czterordzeniowe procesory w naszych laptopach (pomyśleć, że to było dopiero 9 miesięcy temu). Ten miesiąc generalnie był chyba pod znakiem ekologii, ponieważ okazało się, że już wkrótce w elektronice będzie używana... sperma łososia, a na rynku pojawi się nowe PMP z panelami słonecznymi.

Nie zabrakło również ciekawostek dla kierowców, czyli legalny antyradar od SmartGPS. Z okazji Wielkanocy mogliście przeczytać o najbardziej tandetnych patentach związanych z tym świętem. No i pojawił się pierwszy konkurent dla Amazon Kindle, czyli jetBook! Udało się także wymyślić pierwszy elastyczny układ scalony. I tak minął nam pierwszy kwartał 2008 roku.

Kwiecień

Ten miesiąc zaczęliśmy od prima aprillisowego żartu na temat nowego iPhone'a 2.5G, na który niestety nikt się nie nabrał, ale spróbować było warto. Następnie firma Nokia uraczyła nas informacją na temat nowego telefonu N810, który miał umieścić w naszych kieszeniach cały świat. Teraz szybko skaczemy do 9. dnia tego miesiąca, w którym to Szymona napisał dla was o pierwszej lampce OLED.

Jako mężczyzna, nie mogłem sobie odmówić tego, aby wspomnieć o bardzo ładnych stringo-dżinsach, które każda (prawie) Pani powinna mieć w swojej garderobie. Tego samego dnia po raz pierwszy wspomnieliśmy o Wielkim Zderzaczu Hadronów, który powstał w szwajcarskim ośrodku CERN. Jeśli już jesteśmy przy najnowszych technologiach, to warto też wspomnieć o nanotechnologii, dzięki której już niedługo będziemy mogli mieć ubrania-ładowarki do ładowania np iPoda.

Chciałem, w swoim podsumowaniu, ominąć telefony komórkowe, bo zapewne podobne, roczne zestawienie ukazało się już na Komórkomanii, ale muszę wspomnieć o tym, że Samsung opracował pomocą wody. To jednak nie wszystko. Jeśli wszystko się powiedzie, to mają one pojawić się na rynku już w 2010 roku. W tym miesiącu swoją premierę miał Asus Eee PC 900, który okazał się prawdziwym hitem tajwańskiego producenta.

Również w medycynie nie było cicho, ponieważ właśnie w kwietniu udało się wszczepić pierwsze bioniczne oko. Przed chwilą wspomniałem o Asusie Eee, więc warto przypomnieć, kto pierwszy stworzył konkurencyjnego netbooka. A była to firma... Medion! Zaskoczeni? Ja też! Z kolei kilka dni później, ukazała się informacja na temat pierwszego MSI Wind. I na tym kończymy czwarty miesiąc minionego 2008 roku.

Maj

Maj rozpoczęliśmy bezprzewodowo od butów, które pokazują zasięg hotspotów. Dzień później, Japończycy z Sony zaprezentowali prototyp baterii zasilanej metanolem. Zagrzmiało również w świecie hardware'u, za sprawą planów AMD, które planuje wprowadzenie nowych sześcio- i dwunastordzeniowych procesorów serwerowych. Z kolei Dell, idąc tropem MacBooka Air, postanowił stworzyć nowe, ultracienkie laptopy z serii Inspiron.

Dzień 26. maja przeszedł do historii, a to za sprawą sondy Pheonix, która dokładnie o 01:40 naszego czasu wylądowała na Marsie. Nie pozostało nic innego, jak przypomnieć o kolejnej wiadomości dla miłośników kobiecej urody - dziewczyny kochają gadżety! A na zakończenie tego miesiąca, pierwszy netbook od Della.

Czerwiec

Ten ciepły miesiąc rozpoczęliśmy kolejną wiadomością netbookową, w której to mogliście zobaczyć pierwsze oficjalne zdjęcia na pierwsze testy nowych netbooków od Asusa.

Dzień 9. czerwca stał pod znakiem Apple i ich iPhone'a 3G, który wtedy był nowością, a już 5 dni później mogliście przeczytać o pierwszym laptopie sterowanym gestami. W tym ciepłym miesiącu okazało się także, że programiści pracujący przy Internet Explorerze, mają poczucie humoru i przynieśli twórcom konkurencyjnego FireFoxa, piękny i smaczny tort.

W tym miesiącu pisaliśmy o wielu laptopach, w tym o ThinkPadzie X200 i Toshibie Portege, która jest lżejsza od MacBooka Air. Nie zapomnieliśmy też o ciekawostkach, jak np. urządzenie, któe czyta papierowe książki. Poznaliśmy też specyfikację Asusów Eee BOX. I na tym chyba zakończymy ten miesiąc.

Lipiec

Miesiąc, z którym jestem osobiście związany, ponieważ to właśnie wtedy dołączyłem do wspaniałego grona blogerów Gadżetomanii. Siódmego miesiąca nie obyło się bez nowych wiadomości ze stajni Asusa. Zaczęło się od monitora z serii Eee, czyli zestawu All-in-One. Z kolei firma Acer wypuściła monitor-rekordzistę pod względem kontrastu, który wynosi 50,000:1.

Wiadomo, że różne firmy pracują nad tym, żeby zmieścić jak najwięcej danych na jak najmniejszym urządzeniu. W Lipcu swoim osiągnięciem pochwalił się Pioneer, który to zmieścił 400GB na zwykłej płycie. Oczywiście nie obyło się bez nowości na rynku notebooków, a jednymi z najciekawszych z całą pewnością były Sony Vaio z serii FW i SR.

Jako, że ja piszę to podsumowanie, więc mogę się pochwalić swoim pierwszym wpisem na naszym blogu. Było to 14. lipca o godzinie 9:00, a dotyczył on Intelowskiego, domowego centrum medycznego. Już dzień później miała miejsce bardzo ważna dla całego świata notebooków premiera - pojawiły się pierwsze laptopy stworzone na platformie Intel Centrino 2.

Ludzie z Jaty Electronics wpadli na pomysł nawigacji z wbudowanym alkomatem, a 18. dnia miesiąca pisaliśmy aż o trzech nowych laptopach - jednego od Acera i dwóch od Samsunga. W tym miesiącu Sony zdecydowało się też na wprowadzenie swojego czytnika eBooków do Europy, a Oskar zaprezentował wam nietypowe chłodzenia komputerów. Do końca lipca pisaliśmy jeszcze o kilku ciekawych gadżetach, ale na tym na razie skończę, bo inaczej nigdy nie skończę tego podsumowania.

Sierpień

W tym miesiącu Intel po raz pierwszy oficjalnie potwierdził nowe procesory Core i7 oraz poznaliśmy ich szczegółową specyfikację. Generalnie był to dość przełomowy okres dla segmentu hardware z powodu wspomnianych już "procków", a także nowych kart graficznych ATI z podwójnym GPU. Ważnym wydarzeniem była także pierwsza specyfikacja standardu USB 3.0 opracowanego przez Intela.

W tym miesiąc Dell zaprezentował swojego netbooka Inspirion Mini 910, a Intel pokazał dwurdzeniowego Atoma 330. Było też coś o Polsce, a konkretniej mówiąc, swoją premierę miał u nas iPhone 3G. Na targach IFA w Berlinie Cowon zaprezentował nowy odtwarzacz S9 z ekranem AMOLED. No i skoro była mowa o nowyh procesorach Core i7, to nie musieliśmy długo czekać na pierwszy prototyp płyty głównej dla nich przeznaczonej. Na zakończenie jeszcze mała ciekawostka, czyli komputer wielkości jabłka. A jeśli przy jabłkach jesteśmy, to Samsung pokazał laptopa lżejszego od MacBooka Air. No i do końca zostały nam już tylko 4 miesiące.

Wrzesień

Znienawidzony przeze mnie miesiąc! Powrót do szkoły... na szczęście od kilku lat już nie mam tego problemu, ale uraz pozostał. Na początku warto przypomnieć o komputerze za 11tys funtów oraz powrocie Commodore! Nie zapomnieliśmy też o ekologii i opisaliśmy nową łądowarkę słoneczną do (prawie) wszystkiego.

Wartą uwagi nowością był także laptop HP z baterią, która ma wytrzymać 24h bez ładowania. We wrześniu uzyskano także rekord szybkości przesyłu danych w transmisji bezprzewodowej. Poza tym, Toshiba jako jedna z ostatnich "wielkich" zaprezentowała swojego netbooka (zostało tylko Sony).

Opisaliśmy dla was także okulary Bonda. Do końca miesiąca było jeszcze dużo o wszelakich laptopach (np. Samsung NC10) oraz automacie z pizzą. Przejdźmy do kolejnego miesiąca.

Październik

Ten miesiąc rozpoczęliśmy od szeroko komentowanego przez was urządzenia zwanego WaterMill. Produkuje ono wodę z... powietrza. Na łamach naszego bloga pojawiły się też zdjęcia Amazon Kindle 2. Doczekaliśmy się także rochę nowości dotyczących Blu-ray, czyli w końcu dużo szybciej i więcej!

Z kolei Szymon zastanawiał się czy laptopy HD mają sens. W jak Wy myślicie? Oczywiście nie obyło się bez kolejnych netbooków. Tym razem padło na "biznesowego" MSI Wind U120. Swoje 5 minut miało także Apple, a dokładniej to odświeżone MacBooki, które mogą się nawet nadawać dla graczy. Szymon wziął się za kolejny ciężki temat i rozmyślał nad tym, czy lepszy jest PC czy laptop.

Zredagowaliśmy dla was recenzję iRiver SPINN. Okazało się także, że procesory Clarksfield ukażą się dopiero w połowie 2009 roku, i że roślinki umieją same wędrować po pokoju. Było też trochę śmiechu, dzięki Daito Manabe, który zwizualizował swoją twarz... Osobiście spróbowałem wam przedstawić najpopularniejsze odtwarzacze PMP. Dell zaprezentował swojego nowego... netbooka (a jakżeby inaczej) Mini Inspiron 12. HP nie chciało zostać w tyle, więc pokazali Mini 1000. I na tym koniec ciekawostek z października.

Listopad

Przyszła zimno, a z nią zimowa depresja (wiem, że zima zaczyna się w grudniu!), więc Philips wpadł na pomysł, że pomóc wszystkim tym, którym popsuł się humor. W listopadzie też pojawiły się pierwsze zestawy komputerowe z procesorami Core i7. A 4. dnia tego miesiąca doszło do dość zabawnej sytuacji. Najpierw Marek opisał dla was najszybszy komputer do gier na świecie od YoYotech, a nie dalej jak kilka godzin później ukazało się coś szybszego. Najszybszy być taki tylko przez 6.5 godziny!

W świecie laptopów też się działo i to nawet podwójnie, a to za sprawą Fujitsu-Siemens. Firma ta zaprezentowała notebooka z dwoma ekranami. Wrócił też "człowiek wizualizacja", tym razem z łyżeczkami. "Graficiarze" (czyt. producenci kart graficznych) też wtrącili swoje 3 grosze. Otóż nVidia wydała najszybszą na świecie kartę graficzną dla profesjonalistów (nie do gier!).

W listopadzie mogliśmy także zaobserwować się, że być może już niedługo na rynku pojawią się nowe baterie, które będą działać do 8 razy dłużej niż dotychczasowe. Niestety, ale okazało się także, że nowe Atomy 330 są dużo słabsze niż się spodziewano.

Mniej więcej w połowie miesiąca na łamach gadżetomanii ukazał się ranking TOP 5 najcieńszych notebooków oraz oficjalna już specyfikacja USB 3.0. 24. listopada ruszyła nasza seria poradników świątecznych. Za najmniejsze gadżety wziął się Szymon. Na zakończenie został jeszcze poradnik w kategorii wagi średniej i na tym koniec listopada.

Grudzień

Z nieukrywaną radością zacznę podsumowanie ostatniego miesiąca 2008 roku! Poprzedni skończyłem na przewodniku po wadze średniej, a ten zacznę od przewodnika po wadze ciężkiej. w Grudniu też pojawiły się pierwsze pogłoski dotyczące nowego netbooka od Sony oraz projekt, dzięki któremu będziemy mogli grać za pomocą myśli. Karolina z Komórkomanii napisała też o nowych, przezroczystych komórkach.

Fujitsu poszło też o krok dalej w sprawie laptopów z dwoma ekranami i dodało do nieg chłodzenie za pomocą cieczy. NVIDIA stworzyła też nową platformę do notebooków o naziw ION, a Lenovo pozazdrościło Fujitsu, więc stworzyli własnego notebooka z drugim ekranem.

Mamy nadzieję, że w tym roku będzie nas czytać z taką samą lub nawet większą częstotliwością. Sami postaramy się pisać coraz lepiej i coraz ciekawej.